moje projekty
wyraź swoją opinię
polityka cookies


strona główna

ciekawi ludzie
Heniek złota rączka
Aniela Gryciuk
Alojzy Mrocheń
Alfred Miemiec
obrzędy i zwyczaje
dożynki 1999
niedźwiedź
wypiek chleba
Bass Kleofas
dożynki 2006
wieczór kolęd
świąteczny kiermasz
kiermasz 2009
festyn rodzinny
kiermasz 2011
wieczór kolęd 2012
Chór Cantate Deo
Boże Narodzenie
wydarzenia
trzydziestolecie
wiosna na dzielnicy
mecz piłkarski
kronika dzielnicy
100 lat kościoła
turyści w NWK
spotkanie po latach
nowy film
Slamdance festiwal
koniec lata
nowy film
pożar kaplicy
40-lecie szkoły
nowy film
nasza klasa 59'
Izba Regionalna
Rada Dzielnicy
cegiełka
politycy SP w NWK
wypadek
Orkiestra Leśnica
cmentarze
prehistoria
nekropolie dzielnicy
szkolnictwo
edukacja
architektura
stara Kuźnia
historia kościoła
wiadukty
hospicjum
pomnik
pałacyk
kapliczka
organy
dach kościoła
lauby
cementownie
rys historyczny
Grundmann
Pringsheim
Giesel
Bolko
Opole - Miasto
Groszowice
śmierć cementowni
Frauendorf i Silesia
rocznica Odry
wystawa
wspomnienie cz1
wspomnienie cz2
wspomnienie cz3
100-lecie Odry
sport
MP w enduro
chłopaki z Mad Maxa
turniej J. Szczakiela
ciekawostki
zaćmienie słońca
Wyspa Bolko
Graf Zeppelin
łowca piorunów
kogucik
wielka polityka
karawan
elektryfikacja NWK
wizyta Hindenburga
dezerter
komunikaty
oferta dla seniora

Requiem dla "Groszowic" część 3 aktualizacja 18 lutego 2009

artykuł zaczerpnięty z czasopisma "Beczka" 8/2008

autor HAJOT

Rozmiar: 44472 bajtówW powojennych latach w cementowni "Groszowice", podobnie jak w całym kraju, wciąż odbywały się masówki, a to dla popierania czegoś, a to dla potępiania czegoś. Na masówkach brylowali różni prelegenci, agitatorzy, ideolodzy. Było to nieraz bardzo ciekawe. Mówiono np. o brudnej wojnie "na Witaminie" (chodziło o wojnę francusko-wietnamską, którą Francuzi przegrali pod Dien Bien Phu), była mowa o magnatach, którzy "bawili się w Monte Casino, gdy polscy żołnierze ginęli pod Monte Carlo" (w dodatku nazwy miejscowości wymawiano fonetycznie), "czerwony sztandar krystalizował się pod płotem" i tym podobne niedorzeczności. Ponieważ masówki odbywały się na ogół w porze śniadania, załoga przyjmowała wszystkie te rewelacje ze stoickim spokojem, nikt się nawet nie uśmiechnął.

W ślad za Stachanowem i Pstrowskim ("kto wyrąbie więcej niż ja) kwitła idea współzawodnictwa, przekroczeniem norm chwalono się na łamach prasy fachowej i gazet codziennych. Rosły procenty wykonania zadań poszczególnych wydziałów, obniżono zużycie olejów i smarów (sic!), stosowane miały być gorsze gatunki węgla itp. Niestety produkcja finalna uzależniona była od wydajności pieców i młynów, która ze względów technicznych nie mogła już być zwiększona. Podejmowane były zobowiązania ku czci, a to 70-tej rocznicy urodzin Stalina, a to urodzin "Pierwszego Obywatela Polski Ludowej" - Bolesława Bieruta, właściwie każda okazja była dobra.

Trwał okres odbudowy i rozbudowy kraju w ramach planu 3-letniego i 6-letniego. Dotkliwy brak materiałów budowlanych, a szczególnie cementu, spowodował wybudowanie szeregu cementowni na terenie całego kraju (Wierzbica, Chełm), jak i odbudowę i rozbudowę zakładów istniejących (Odra).

W 1951 roku zainstalowano w Groszowicach szósty młyn cementu produkcji radzieckiej fabryki "Uralstroj" madę in Zementanlagenbau Magdeburg. Później firma F.L.Smidth Dania dostarczyła nowoczesny piec obrotowy nr 5 o długości 115 metrów z modnymi wtedy chłodnikami planetarnymi. Miał on wydajność dobową około 400 ton. (FLS już w 1936 roku przeprowadzała modernizację działu węgla i przemiału surowca cementowni "Groszowice", a w latach 70-tych dostarczyła urządzenia dla cementowni "Górażdże"). Równolegle z montażem pieca rozbudowano również wymaganą do tego infrastrukturę zakładu. Całe przedsięwzięcie projektowane było przez pracowników Biprocemenfu Opole. Wykonawcą robót budowlanych była "Przemysłówka Opole" z kierownikiem robót panem Urbanem, a robót montażowych Mostostal Zabrze.

Od lat 50-tych wdrożono w cementowni "Groszowice" produkcję antyimportową tlenku glinu metodą profesora Grzymka, najpierw w fazie doświadczalnej, a następnie wybudowano pilotażowy wydział produkcji, na podstawie wyników którego miano wybudować "Fabrykę Tlenku Glinu" w Nowinach koło Kielc. Wodorotlenek glinu w Groszowicach produkowano jeszcze długo, chyba do lat 90-tych. Nie służył on jednak do produkcji aluminium, lecz używany był w przemyśle hutniczym do mas formierskich oraz w przemyśle chemicznym - tak mi się zdaje. Do ukończenia budowy fabryki w Nowinach nigdy nie doszło.