kaplica aktualizacja 1 listopada 2010

ZOBACZ

Jeszcze w listopadzie, po pięciomiesięcznym remoncie, cmentarna kaplica zostanie poświęcona i oddana do użytku. W 2009 roku pożar który niespodziewanie wybuchł strawił ją doszczętnie. Z pogorzeliska ocalały jedynie ściany.

Remont kaplicy rozpoczęty w lipcy tego roku poprzedziły wielotygodniowe konsultacje i przygotowania. Należało opracować projekt i znaleźć inwestora. Koszt remontu zamknąl się w kwocie 322439 zł i pokrył go Urząd Miasta Opola oraz ubezpieczyciel budynku. W kaplicy pojawiło się kilka nowych urządzeń. Doprowadzono instalację elektryczną, kanalizację, deszczówkę oraz zainstalowano witraż w centralnym miejscu pomieszczenia pogrzebowego. Z powodu uszkodzeń na swoje miejsce nie powrócił dzwon. Budynek kaplicy został przywrócony do pierwotnego stanu sprzed pożaru.

Aby być w tym miejscu skrupulatnym należy nadmienić, że witraż, nowy element wyposażenia kaplicy zaprojektował i wykonał pan Janusz Wójcik - członek Związku Polskich Artystów Plastyków Polska Sztuka Użytkowa z Opola. Koszt witraża (4400 zł) został pokryty z kilku źródeł. Dużą pomocą w tym względzie wykazał się Zakład Komunalny pod prezesurą pana Andrzeja Czajkowskiego. Wsparcia finansowego udzielił również Zakład Poligraficzny "Sitodruk" pana Eugeniusza Kowalcze, firma "Asa" pani Maryli Stankiewicz oraz hotel i restauracja "Salve" z Głogówka. Niebagatelną rolę przy nadzorowaniu odbudowy i szukaniu sponsorów odegrał wieloletni miłośnik naszej historii, a zarazem członek Rady Dzielnicy pan Joachim Sosnowski.

pożar cmentarnej kaplicy !! aktualizacja 22 marca 2009

ZOBACZ

ZOBACZ

zdjęcie z prawej strony pochodzi z portalu 24opole.pl

Tym razem niestety nie mam dobrych wiadomości. W nocy z 18 na 19 marca spłonęła nasza cmentarna kaplica.

Ogień zauważono kilka minut po północy. Pomimo szybkiego przyjazdu straży pożarnej kaplicy nie udało się uratować. Najprawdopodniej było to umyślne podpalenie. Wskazuje na to wybite okienko z tyłu budynku, do którego przystawiona była drabina oraz fakt, że kaplica nie posiadała instalacji elektrycznej mogącej być przyczyną pożaru.

Kaplica o konstrukcji ceglano-drewnianej z roku 1902 doszczętnie spłonęła. Z pożaru uratowany został jedynie dzwon który jednak w skutek upadku z dużej wysokości pękł.

Strata jest tym dotkliwsza, że cztery lata temu przy okazji obchodów 100-lecia kościoła w NWK został wyremontowany dach kaplicy oraz fasada budynku. Z ogniem walczyło siedem wozów opolskiej straży pożarnej.